Jak czytamy w Ewangelii Mateusza 4:1 Jezus był posłany na pustynie, aby 40 dni nic nie jeść i nie pić i być nękany wiatrami, upałem, mrozem, dzikimi zwierzętami oraz kłamiącym szatanem. Była to próba przed zadaniem, które miał wykonać: Oddać swoje życie na krzyżu.
Jak czytamy w biblii wszyscy wielcy mężowie Boży, których Bóg szczególnie używał byli wystawiani na podobne 'szkoły przetrwania'. Niektórzy z nich jak np Dawid często w wyśpiewywanych przez siebie psalmach żalili się Bogu:
"Dopókiż mieć będę zmartwienie w duszy, A strapienie w sercu - codziennie? Dopókiż nieprzyjaciel mój będzie wynosił się nade mnie?" - Ps 13:3
Jak wiemy z kart biblii ta szkoła przetrwania okazała się na tyle skuteczna, że został nazwany mężem według Bożego serca, a sam Bóg zawarł z nim wieczne przymierze. Wyjątkowość Dawida opisywałem w poście Serce Psalmisty oraz Inne standardy.
Potrzebę takiego wyjątkowo trudnego czasu na samym początku naszej duchowej drogi bardzo wyraźnie pokazuje pewna analogia.
"Oto jak glina w ręku garncarza, tak wy jesteście w moim ręku" - Jer 18:6
Glina w ręku wprawionego garncarza wraz z wodą daje się uformować w piękne i kształtne formy. Lecz niestety tylko ulepione i uformowane

Czas spędzony w piecu jest bolesny, ale konieczny. Nie możemy go ani skrócić ani przyśpieszyć bo tylko garncarz wie jak długo musimy w nim być i jeśli sami przejmiemy nad tym kontrolę to proces wypalania gliny nie zakończy się właściwie (zobacz post Czy jesteś jak motyl?) Jedyne wyjście to ... czekać (a czas i temperatura zależne jest od kalibru naszych przyszłych osiągnięć dla Pana) i modlić się np tak jak Dawid w psalmach lub Jezus na pustyni.
Czekając musimy być cierpliwi, aż w końcu po każdej nocy przychodzi upragniony poranek o czym pisałem w poście Obiecane królestwo.
"Zdaj się w milczeniu na Pana i złóż w nim nadzieję" - Ps 37:7a
"Mając tę pewność, że Ten, który rozpoczął w was dobre dzieło, będzie je też pełnił aż do dnia Chrystusa Jezus" - Flp 1:6
Inny przykład z tej tematyki znajdziesz w poście Diamentowa przemiana. A jeśli masz problem z uszanowaniem Bożej woli przeczytaj post Najwyższy sędzia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj komentujemy temat związany z postem. Jeśli chcesz mi coś powiedzieć na inny temat napisz do mnie na janeczkomariuszrobert@gmail.com