czwartek, 29 kwietnia 2010

Twierdza zbawienia


"Pan jest ucieczką i twierdzą dla synów Izraela." - Joe 3:21b

Jeden z największych aktów odwagi jaki opisuje Biblia należy do Dawida Króla. Mimo iż pokonał on Goliata (patrz 1Sam 17:45-50) nie unosił się honorem, ale wyznał Bogu komu zawdzięcza swoje zwycięstwa i swoje przetrwanie w życiu pełnego prześladowań i ucisków. Śpiewał:

"Pan jest opoką moją i twierdzą moją, i wybawicielem moim, Bóg skałą moją, jemu ufam, Tarczą moją, rogiem zbawienia mojego, schronieniem moim i ucieczką moją, Wybawicielem moim, który mnie od przemocy wybawia"
- 2Sam 22:2-3

"Pan Zastępów jest z nami, Warownym grodem jest nam Bóg Jakuba." - Ps 46:8
"Pan jest mocą ludu swego I twierdzą zbawienia pomazańca swego... " - Ps 28:8

Twierdza jest synonimem miejsca totalnego bezpieczeństwa. Dawid wiedział, że tylko Bóg jest twardą ziemią i lepszą pozycją. Jest jego tarczą i obrońcą. Wybawicielem, czyli tym który czynnie działa, aby go ratować. Twierdzą zbawienia czyli miejscem w którym jego zbawienie (jego ratunek) jest bezpieczny.

Tak samo jak dla Dawida, tak samo dla nas Bóg jest Twierdzą Zbawienia. Jesteśmy zbawieni i zapieczętowani duchem świętym (Ef 1:13) i nikt nie da rady nas z tej twierdzy wyrwać. (Iz 43:13) Gdy czujesz się uciskany i gdy czujesz że słabniesz, wiedź, że masz gdzie uciec. Do twierdzy, gdzie jest odpocznienie i radość.

"...zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go" - Mat 16:18

niedziela, 25 kwietnia 2010

Zwycięstwo Pana

Podzielę się z wami czymś co mnie ostatnio podniosło na duchu. Konkretnie to scena prezentowana w filmie MEGIDDO (Trailer w tytule) Fragment poniżej:



Diabeł choćby nie wiadomo jak blisko był zwycięstwa, MUSI oddać chwałę Bogu, gdy ten się o nią upomni. Choćby nie wiem jak bardzo próbował was zastraszyć pamiętajcie, że on jest skazany na klęskę, a my na zwycięstwo.

"Przeto poddajcie się Bogu, przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was." - Jk 4:7

"Dlatego też Bóg wielce go wywyższył [Jezusa] i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią" - Flp 2:9-10

Ufajcie

"Kto ufa Panu, jest szczęśliwy." - Prz 16:20b

Aby osiągnąć szczęście, nie mamy szukać skarbów tego świata, ani w zasadzie niczego nie mamy szukać, a jedynie ufać Panu. Co to znaczy ufać? Encyklopedia podaje, że Zaufanie jest wiarą w określone działania czy własności obiektu obdarzonego zaufaniem. Zaufanie sprowadza się więc do wiary. Wiara zaś jest pewnością tego czego się spodziewamy (Hbr 11:1), ale nie o wierze chcę dzisiaj pisać. W moim odczuciu istnieje różnica między wiarą i zaufaniem.

Przez długi czas swojego chrześcijańskiego życia wierzyłem w Boga i jego słowo. Co on napisał to stanie się, mówiłem, a jednak nie ufałem mu! Nie potrafiłem wyciągnąć ręki i powiedzieć "Tato przeprowadź mnie przez ten ogień przede mną" Słowo mówi, że Bóg mnie przeprowadzi, ale ja bałem się podać mu swoją rękę. Słowo mówi, że Bóg ma dobry plan dla mnie, ale ja bałem się zaufać mu, że np plan studiów, który w modlitwie napisałem jest dobry. Nie ufałem mu! Był Bogiem z książki (cudzym Bogiem), a nie tym którego znam na żywo. Myślę, że tego samego doświadczał Jakub, wierzył w Boga swojego ojca, ale mu nie ufał, aż do dnia w którym osobiście go poznał. Ta przemiana była tak duża, że Bóg nadał mu wtedy nowe imię 'Izrael'.

"Bóg jest Bogiem Izraela" - 1Moj 33:20 Co można przełożyć na stwierdzenie: "Od dziś Bóg mojego ojca jest moim Bogiem, ponieważ poznałem go osobiście".

Różnica między wiarą, a zaufaniem jest subtelna (O wierze możesz zobaczyć w poście Moc wiary w prawdę) W Biblii możemy znaleźć miejsca w których można stosować je zamienię, są jednak takie gdzie podkreślany jest aspekt osobistego poznania.

"Lecz ty nawróć się do swojego Boga, przestrzegaj miłości i prawa i zawsze ufaj swojemu Bogu!" - Oz 12:7

"Zaufaj Panu z całego swojego serca i nie polegaj na własnym rozumie! Pamiętaj o Nim na wszystkich swoich drogach, a On prostować będzie twoje ścieżki! " - Prz 3:5-6

"Powierz Panu drogę swoją, Zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni." - Ps 37:5

"lecz ci, którzy ufają Panu, nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą, a nie ustają." - Iz 40:31

Zastanawialiście się kiedyś jak bardzo mamy ufać? Zastanawiałeś się jak bardzo TY ufasz Panu? Kiedy następuje punkt złamania twojego zaufania? Jak dużo możesz znieść? Dawid, mąż według Bożego serca, miał ten punkt dość wysoko albowiem rzekł:

"Choćby wojna wybuchła przeciw mnie, Nawet wtedy będę ufał" - Ps 23:3b



"Ufaj, synu, odpuszczone są grzechy twoje" - Mat 9:2
"Ufaj, córko, wiara twoja uzdrowiła cię"
- Mat 9:22

"Ufajcie, Ja zwyciężyłem świat" - Jan 16:33

piątek, 23 kwietnia 2010

Piekło

Od około roku modliłem się do Pana aby objawił mi zrozumienie poniższego wersetu. Po wysłuchaniu tego kazania nareszcie je zrozumiałem. Ostrzegam to jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach (obraz na filmie nie zmienia się liczy się tylko fonia).

"Dosyć masz, gdy masz łaskę moją" - 2Kor 12:9


Kto czytał moje świadectwo wie, że i ja miałem doświadczenia w omawianym tu temacie. Dziękuję Bogu, za to, że to co ja doświadczyłem nie jest nawet jedną setną tego czego doświadczył Bill Wiese.

Radość

Pisząc o szczęśliwości nie sposób pominąć tematu radości. Biblia przedstawia to w ten sposób:

"Radujcie się w Panu zawsze; powtarzam, radujcie się." - Flp 4:4

Wiecie ja osobiście powyższy werset traktuje po prostu jako kolejne przykazanie. Encyklopedycznie Radość to uczucie zadowolenia i satysfakcji przejawiające się śmiechem, optymistycznym spojrzeniem na rzeczywistość czy poczuciem beztroski. Czy ta definicja opisuje to co odczuwasz?
Jeśli myślisz że nie masz z czego się cieszyć przeczytaj kilka z tych wersetów:

"A grzechów waszych i ich nieprawości nie wspomnę więcej" - Hbr 10:17

"I będę wam Ojcem, a wy będziecie mi synami i córkami, mówi Pan Wszechmogący" - 2Kor 6:18

"Pan sam pójdzie przed tobą i będzie z tobą. Nie zawiedzie i nie opuści cię; nie bój się więc i nie trwóż się!" - 5Moj 31:8

"Pan jest ze mną, nie lękam się, Cóż może mi uczynić człowiek?" - Ps 118:6
"bowiem powiedział: Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę" - Hbr 13:5b

"Radujcie i weselcie się, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie" - Mat 5:12a

"Wszakże nie z tego się radujcie, iż duchy są wam podległe, radujcie się raczej z tego, iż imiona wasze w niebie są zapisane." - Łk 10:20

Na zakończenie napiszę wam mój ulubiony werset. Obietnice radości jakiej kiedyś doświadczymy :

"Ale dla was, którzy boicie się mojego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach. I będziecie wychodzić z podskakiwaniem, jak cielęta wychodzące z obory." - Mal 3:20

Czy jesteś śczęśliwy?

Co masz dzisiaj wymalowane na twarzy? Uśmiech i radość z Bożego dnia czy może znudzenie i przygnębienie, że zaraz czeka cię ciężka praca w polu? Co zobaczą niezbawieni którzy dziś będą na ciebie patrzyć?

"My uważamy raczej zuchwałych za szczęśliwych, gdyż powodzi im się dobrze, chociaż bezbożnie postępują, a nawet kuszenie Boga uchodzi im bezkarnie." - Mal 3:15

Bogu znane jest postępowanie ludzi którym on dał życie wieczne, a oni wciąż nie cieszą się z tego zasmucając wszystkich wokoło i nie przynosząc mu chwały. Dlatego właśnie czytamy:

"Kto ufa Panu, jest szczęśliwy." - Prz 16:20b

"Szczęśliwy jest człowiek, który stale trwa w bojaźni Bożej; lecz kto zatwardza serce, wpada w nieszczęście." - Prz 28:14
"Szczęśliwy sprawiedliwy, gdyż dobrze mu się powiedzie, bo owoc uczynków swoich będzie spożywać!" - Iz 3:10
"Szczęśliwy mąż, który się lituje i pożycza, Prowadzi swe sprawy zgodnie z prawem" - Ps 112:5
"Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych Ani nie stoi na drodze grzeszników, Ani nie zasiada w gronie szyderców" - Ps 1:1

czwartek, 22 kwietnia 2010

A co jeśli się nie spełnia?

Wszyscy znamy obietnicę Jezusa:

"I o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu." - J 14:13

Sprawa ta nie jest jednak tak prosta jak się wielu wydaje. Po pierwsze powyższa obietnica poprzedzona jest słowami "Kto wierzy we mnie...", co jednak jest chyba oczywiste. Następnym warunkiem jest:

"Nie wy mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was, abyście szli i owoc wydawali i aby owoc wasz był trwały, by to, o cokolwiek byście prosili Ojca w imieniu moim, dał wam (lub mógł dać)." - J 15:16

Dość kontrowersyjny werset. Warunkiem otrzymania tego, o co prosimy jest wydawanie trwałych owoców. Osobiście sądzę, że chodzi tu o trwałą przemianę serca. Wynika to bowiem z kolejnego warunku jaki stawa Bóg:

"Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, zamyślając to zużyć na zaspokojenie swoich namiętności." - Jk 4:3

Czy modląc się o śmierć dla naszego prześladowcy czynimy wolę Jezusa, jak myślicie? Czyż Bóg nie oczekuje od nas abyśmy go naśladowali i wybaczali raczej błogosławiąc naszych wrogów niż im złorzecząc? Psalmista nie znał Jezusa, nie popełniajmy więc jego błędu. W przeciwnym razie daremno krew jego przyjęliśmy skoro wciąż go nie znamy.

"Nie wiecie, o co prosicie."
- Mat 20:22 & Mr 10:38

Ten warunek wynika z przypowieści, gdzie Jezus wskazuje, że są rzeczy o które prosić nie wypada. Osobiście myślę, że gdybyśmy się modlili np oto aby Jezus zrzekł się swojej chwały na naszą rzecz to tego by nie spełnił mimo iż wcześniej obiecał słowem "wszystko". Nie wiecie o co prosicie ma też drugą stronę:

"[Jezus] Co chcesz, abym ci uczynił? A on odrzekł: Panie, abym przejrzał."
- Łk 18:41

Gdy wierni naciskali Jezusa i wołali go o miłosierdzie on praktycznie zawsze pytał się ich "Co chcesz abym ci uczynił?". Pytał nie dlatego że nie widział (on przecież wie wszystko i nic nie ucieka jego oczom) pytał po to aby sprawdzić czy ci ludzie wiedzą czego chcą! Czy są gotowi to otrzymać? Czy mają wiarę okazaną 'życiem' w nowym świecie z ich uzdrowieniem (czy potrafią sobie to wyobrazić)? Tzn jeśli proszę o skrzydła, ale tak naprawdę to chcę czego innego i właściwie nigdy nie myślałem o tym, że będę ich używać, nie otrzymam ich. Czy wiesz o co tak naprawdę się modlisz? Czy dorosłeś już do tego prezentu? Czy jesteś gotowy go otrzymać? Jeśli nie, zapytaj Boga jak dorosnąć. Odpowie ci. Na pewno!

Czy są jeszcze jakieś warunki? Być może. Jednak nie martwcie się. Jeśli ktoś prosi z czystego serca, zachęcony duchem Bożym, na pewno Bóg spełni wszystkie jego prośby, kiedy już uzna, że jesteśmy gotowi:

"...a cierpliwość [wywołuje] doświadczenie, doświadczenie zaś nadzieję" - Rz 5:4

Jak sądzicie czym jest zainteresowany Bóg? Obdarowywaniem nas w naszym przenośnym i tymczasowym namiocie jakim jest aktualne życie czy może budowaniem naszego doświadczenia i uświęcenia które zabierzmy do wieczności? Myślę, że na tym polega łaska, że Bóg pamięta o jednym i drugim, dlatego i my o tym pamiętajmy!

"Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje cierpliwość względem was, bo nie chce, aby ktokolwiek zginął, lecz chce, aby wszyscy przyszli do upamiętania." - 2P 3:9

"Jeżeli [obietnica] się odwleka, wyczekuj jej, gdyż na pewno się spełni, nie opóźni się"
-Ha 2:3b

Jeśli mimo to wciąż tracisz nadzieje na to, że twoja obietnica się spełni przeczytaj post: Obiecane Królestwo

wtorek, 20 kwietnia 2010

Potęga Modlitwy

"Jeżeli ktoś widzi, że brat jego popełnia grzech, lecz nie śmiertelny, niech się modli, a Bóg da mu żywot" - 1J 5:16

Czy dostrzegacie niesamowitą potęgę jaka płynie z tej obietnicy? Bóg obiecuje dać żywot tym o których się modlimy. Pomyślcie jak dużo osób wokół was na dzień dzisiejszy pójdzie do piekła? W skrajnej interpretacji powyższego wersetu to może być i nasza wina (Sprawdź Ez 33:8-9). Powiedźmy jednak, że ja nie będę wyciągał aż tak daleko idącej interpretacji. Ja bowiem widzę w tym zachętę. Pomyślcie, Bóg nie każe nam iść na kolanach do Jerozolimy niosąc na plecach wór złota o wadzie człowieka którego pragniemy uratować od zatracenia. On prosi jedynie o modlitwę za niego. Czy to aż tak dużo?

"Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego." Jk 5:16

Wasza modlitwa może dużo. Więcej niż myślicie!

Więcej o modlitwie w poście O modlitwie (Zaskakujące prawda? :>)

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Zwycięstwo w Chrystusie

Kiedy Ap Paweł chciał podnieść na duchu wiernych w Koryncie napisał im o zmartwychwstaniu i zwycięstwie nad śmiercią. Naszym zwycięstwie:

"ale Bogu niech będą dzięki, który nam daje zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa." - 1Kor 15:57

Biorąc pod uwagę następny werset, zwycięstwo to odnoszę do wszystkich rzeczy których się podejmujemy. Jest to dzisiaj prawda znana, ale czy stosowana? Zobaczcie, że nawet Koryntianie zapomnieli o tym i Paweł musiał im to przypominać w kolejnym liście:

"Lecz Bogu niech będą dzięki, który nam zawsze daje zwycięstwo w Chrystusie" - 2Kor 2:14

Tym razem Paweł podkreślił tą prawdę słowem 'zawsze'. Czy my pamiętamy, że idąc do pracy, na wojnę, na specjalne zadanie czy cokolwiek, czy pamiętamy że Chrystus dał nam już zwycięstwo? My idziemy tam tylko je odebrać. Nie dajmy się okraść diabłu!

niedziela, 18 kwietnia 2010

Pusta Studnia

Co robisz gdy jesteś spragniony? To proste, idziesz do studni po wodę. Analogicznie można więc powiedzieć, że gdy jesteś zmęczony codzienną pracą i nudnym życiem, także idziesz do odpowiedniej studni. Pytanie co jest twoją studnią na takie okazje? Czy jest to może komputer, internet, telewizor, książki, znajomi, a może jeszcze coś innego? Są to jakieś tam studnie które mają jakąś tam wodę w sobie, jednak czy dobrą? Zastanawiające jest to co powiedział na ten temat Jezus do Samarytanki która szła do swojej studni:

"Odpowiedział jej Jezus, mówiąc: Każdy, kto pije tę wodę, znowu pragnąć będzie" - J 4:13

Ciekawe. Wynika z tego że czas jaki spędzany przed naszą studnią jest czasem ZMARNOWANYM, albowiem znowu wracać do niej będziemy, nie ugasi ona naszego pragnienia. Możemy nazwać ją więc pustą studnią, bo nie daje nam tego czego szukamy. Myślę że to może być dla was szokujące. Wyobraźcie sobie że do każdej waszej rozrywki (TV, komputer) wypadało by przypiąć plakietkę "znowu wracać tu będę bo siedzenie tu nic mi nie da". Na szczęście nasz tatuś dał nam rozwiązanie:

"ale kto napije się wody, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku żywotowi wiecznemu" - J 4:14

Oto odpowiedź! Musimy mieć źródło wody w sobie. Mając je w sobie nie musimy już nigdzie szukać i zawsze jesteśmy jej syci. Nie będziemy już musieli wracać do naszych ziemskich 'rozrywek' ale staniemy się źródłem wody żywej. Wiecie co to oznacza?

"Kto wierzy we mnie, jak powiada Pismo, z wnętrza jego popłyną potoki wody żywej." - J 7:38
"I rzekł do mnie: Te wody płyną w kierunku okręgu wschodniego i spływają w dół na step i wpadają do Morza, do wody zgniłej, która wtedy staje się zdrowa. I gdzie tylko potok popłynie, każda istota żywa i wszystko, od czego się tam roi, będzie żyło; i będzie tam dużo ryb, bo gdy ta woda tam dotrze, wtedy będzie zdrowa, a wszystko będzie żyć tam, dokąd tylko dotrze potok" - Ez 47:8-9

Jeśli zastąpimy nasze ziemskie puste studnie wodą którą, ma dla nas Jezus wtedy wypłynie z nas życie i światłość, która uzdrowi ziemie do której pójdziemy. Czyż nie tego oczekujemy? Nawrócenia naszych rodzin i przyjaciół? Tak więc odpowiedź jest prosta. Zamieńmy puste studnie na źródło, a Pan uzdrowi zgniłą ziemię i nawróci ludzi w niej zamieszkałych.

A jak przyjąć wodę od Jezusa? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam. Ja bym jednak zaproponował zacząć od spędzania z nim znacznie więcej czasu niż poprzednio. Jeśli zrezygnujemy z pustych studni to gwarantuję wam, że znajdziecie masę wolnego czasu, a biblia znowu stanie się waszą ulubioną lekturą.

Moje Świadectwo [wersja z 10.VI.10]

Świat jest piękny, wspaniały i niepoznany. Tak wiele rzeczy działo się na moich oczach, tak wielki podziw świat wzbudzał we mnie, tak iż słowo „poznanie” stało się moim mottem życia. A ze wszystkiego najbardziej chciałem poznać „Anioły Światłości”, którzy przyszli do mnie gdy jako dziecko byłem samotny, by w końcu całkiem zastąpić mi rodziców. Oni wszystko potrafili wyjaśnić i zrobić, gdy się ich poprosiło. Nawet przyszłość potrafili mi zdradzić. Wiedzą swoją i mocą obdarzali mnie chętnie. Jakiż wielkim się stałem, gdy ludzie zabiegali o mnie, abym udzielał im wiedzy, którą miałem od nich. Jak wielkie wrota otwarły się przede mną, gdy obdarzyli mnie mocą swoją, w tym też kontrolą nad ludźmi....
Byłem najlepszy. Dotarłem daleko. Poznałem niepoznane, a siły ciemności służyły mi. Byłem okultystą, a może już czymś więcej... Coraz głębiej i głębiej sięgałem po władzę, nie zdając sobie sprawy z ceny, jaką coraz wyższą musiałem za to płacić. Zaczęło się niewinnie od drobnych przysług w zamian. Skończyło na rozkazach i siłowych wymuszeniach. To była wojna! Rozsiedli się w moim życiu, uzurpując sobie prawo do niego, nazywając mnie swoją własnością jak i zabawką. Zostałem niewolnikiem. Życie moje popadło w ruinę. Przyjaciele zdradzili mnie, rodzina wyklęła, ciało niemal obumarło pod naporem ich pięści i kar. Cóż mi zostało, jak tylko to, by stoczyć się w dół?

Szukałem rozwiązania. Zostałem naukowcem, lecz nie stamtąd przyszła nadzieja. Przyniósł ją człowiek który był inny od tego co znałem. Powiedział mi: „Jest inna droga” i przedstawił mi ją. Czy miałem jakiś wybór? Zawsze mogłem ją odrzucić. Ja jednak przyjąłem i tak jak umiałem, uczyniłem co mi poradził. Wyznałem: „Boże, jeśli istniejesz i kochasz mnie, jak twierdzi ten którego posłałeś, to przyjdź do mnie i uratuj mnie”. A wtedy przyszedł. Oni jednak również przybyli, gdyż nie chcieli mnie oddać. Wtedy ich porównałem. Esencja Dobra kontra Esencja Zła. Kto okaże się silniejszy? Kto rządzi w tym świecie? Oni czy ON, Jezus Chrystus z Nazaretu.

I skoro widzicie że żyję, to znaczy że ON wygrał, albowiem spośród wszystkiego co poznałem, Jezus był i jest nadal, najpotężniejszą istotą jaką mógłbym sobie wyobrazić. Wszystko i wszyscy byli mu ulegli, a miłość i wyzwolenie biły od niego. Choć mógł mnie zetrzeć w proch, za wszystko co przeciwko niemu czyniłem, on WYBACZYŁ MI i DAŁ to czego nigdy nie znałem: Bezwarunkową, Szczerą i Absolutną Miłość, rwąc wszystkie cyrografy, jakie krwią własną zawarłem z diabłem. On bowiem miał moc to uczynić. Wtedy zostali pokonani i upadły ich kłamstwa. Przez miłość, podniósł mnie z tego, w czym byłem i dał NOWE ŻYCIE, pełne łaski i prawdy, posyłając mnie do tych, dla których byłem oprawcą, abym wyposażony w jego miłość, przekonał ich o swojej przemianie.
Tak rozpoczęła się moja droga ku uzdrowieniu relacji z rodziną, braćmi, przyjaciółmi, samym sobą, jak i całym światem.

„Gdyż nie z ciałem i krwią walczymy lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich” - Ef 6:12

7 luty - 10 czerwca 2010r Janeczko Mariusz.

Rękojmia Ducha

"A tym, który nas do tego właśnie przysposobił, jest Bóg, który nam też dał jako rękojmię Ducha" - 2Kor 5:5

"Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i powściągliwości" - 2Tym 1:7
"Wszak nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy: Abba, Ojcze!" - Rz 8:15

Zastanówmy się chwilę, co wynika z powyższych wersetów? Jakiego ducha dał nam Bóg?

Bóg dał nam ducha MOCY abyśmy mogli trwać w tym zepsutym i zdemoralizowanym świecie, przeciwstawiać się złu (Jk 4:7) i trwać w jego sprawiedliwości. Dał nam też ducha MIŁOŚCI, abyśmy mieli zdolność doskonale kochać tych których trudno jest nawet lubić. Dał nam też ducha POWŚCIĄGLIWOŚCI, abyśmy mieli zdolność ujarzmiać swoje żądze i żyć raczej według potrzeb duchowych, nie zaś cielesnych. Ponadto Bóg dał nam też ducha synostwa, a wiec jego DZIEDZICTWA (Zobacz post Godność Dziedzica)
Czy zachowujemy się jak dziedzice? Jak synowie i córki króla? A może zamiast tego czujemy się jak niewolnicy grzechu lub okrutnego boga którego sobie stworzyliśmy. A może odczuwamy strach i lęk przed podjęciem jakichkolwiek działań, zarówno na rzecz królestwa jak i na rzecz poprawy własnego życia (np poprosić o podwyżkę, czy zaprosić dziewczynę do parku) ?

Jeśli tak właśnie się czujecie to zachęcam was przeczytajcie jeszcze raz te dwa powyższe wersety i uwierzcie, że Bóg nie ma z tym nic wspólnego. A jeśli wciąż czujecie się nieprzekonani zobaczcie post Bezpieczeństwo w Bogu

Słudzy Boży -2Kor 6:4-10

We wszystkim okazujemy się sługami Bożymi:

- w wielkiej cierpliwości,
- w uciskach,
- w potrzebach,
- w utrapieniach,
- w chłostach,
- w więzieniach,
- w niepokojach,
- w trudach,
- w czuwaniu,
- w postach,
- w czystości,
- w poznaniu,
- w wielkoduszności,
- w uprzejmości,
- w Duchu Świętym,
- w miłości nieobłudnej,
- w słowie prawdy,
- w mocy Bożej,

- przez oręż sprawiedliwości ku natarciu i obronie,
- przez chwałę i hańbę,
- przez zniesławienie i przez dobrą sławę,

- jako zwodziciele, a jednak prawi,
- jako nieznani, a jednak znani,
- jako umierający, a oto żyjemy,
- jako karani, a jednak nie zabici,
- jako zasmuceni, ale zawsze weseli,
- jako ubodzy, jednak wielu ubogacający,
- jako nic nie mający, a jednak wszystko posiadający.


Niesamowite! Czy znacie inny przykład z biblii gdzie Bóg definiuje tak dokładnie w jaki sposób spełnić jego prośbę ? (Bycia jego sługami) Myślicie, że ta lista jest skończona?

Po namyśle stwierdzam, że wszystko czego doświadczam i co mogę sobie wyobrazić jako doświadczenie jest w tej liście już zawarte. Może wiec warto pomyśleć sobie przechodząc przez jedną z tych rzeczy:

"Bogu się to podoba! Trwam więc dalej"

Witam



Chciałbym przywitać wszystkich którzy dotarli do mojego bloga. Niech Bóg was błogosławi i czyni zbudowanie w waszych sercach tym co tu znajdziecie.

"Dążmy więc do tego, co służy ku pokojowi i ku wzajemnemu zbudowaniu" - Rz 14:19