"Jeżeli ktoś widzi, że brat jego popełnia grzech, lecz nie śmiertelny, niech się modli, a Bóg da mu żywot" - 1J 5:16
Czy dostrzegacie niesamowitą potęgę jaka płynie z tej obietnicy? Bóg obiecuje dać żywot tym o których się modlimy. Pomyślcie jak dużo osób wokół was na dzień dzisiejszy pójdzie do piekła? W skrajnej interpretacji powyższego wersetu to może być i nasza wina (Sprawdź Ez 33:8-9). Powiedźmy jednak, że ja nie będę wyciągał aż tak daleko idącej interpretacji. Ja bowiem widzę w tym zachętę. Pomyślcie, Bóg nie każe nam iść na kolanach do Jerozolimy niosąc na plecach wór złota o wadzie człowieka którego pragniemy uratować od zatracenia. On prosi jedynie o modlitwę za niego. Czy to aż tak dużo?
"Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego." Jk 5:16
Wasza modlitwa może dużo. Więcej niż myślicie!
Więcej o modlitwie w poście O modlitwie (Zaskakujące prawda? :>)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj komentujemy temat związany z postem. Jeśli chcesz mi coś powiedzieć na inny temat napisz do mnie na janeczkomariuszrobert@gmail.com