Twoja pozycja, a Bóg

"I modliła się Anna i rzekła:
Weseli się serce moje w Panu,
Wywyższony jest róg mój w Panu,
Szeroko rozwarte są usta moje nad wrogami mymi,
Gdyż raduję się ze zbawienia twego.
Nikt nie jest tak święty, jak Pan,
Gdyż nie ma nikogo oprócz ciebie,
Nikt taką skałą jak nasz Bóg.
Nie mówcie ustawicznie wyniośle,
Niech nie wychodzi zuchwalstwo z ust waszych,
Gdyż Pan jest Bogiem, który wszystko wie,
Bogiem, który waży uczynki.
Łuk bohaterów będzie złamany,
Lecz ci, którzy się potkną, opaszą się mocą.
Syci wynajmują się za kawałek chleba,
A głodni przestają głodować,
Niepłodna rodzi siedemkroć,
A ta, która ma wiele dzieci, więdnie.
Pan zadaje śmierć, ale i przywraca do życia,
Strąca do krainy umarłych, ale i wyprowadza,
Pan zuboża, ale i wzbogaca, Poniża, ale i wywyższa.
Wywodzi z prochu biedaka, Podnosi ze śmietniska ubogiego,
Aby go posadzić z dostojnikami,
Przyznać mu krzesło zaszczytne,
Albowiem do Pana należą słupy ziemi,
On na nich położył ląd stały.
Nogi swoich nabożnych ochrania,
Lecz bezbożni giną w mroku,
Gdyż nie przez własną siłę mąż staje się mocny.
Walczący z Panem będą zdruzgotani,
Najwyższy w niebie pobije ich.
Pan sądzić będzie krańce ziemi
I da moc królowi swemu,
I wywyższy róg Pomazańca swego." - 1Sam 2:1-10

Widzicie o czym śpiewa Anna? Opowiada o Bogu dla którego nie jest żadnym problem w ciągu jednej chwili zrobić z biedaka na śmietniku króla, a królów i bohaterów wtrącić w biedę i poniżenie.
Wiecie to jest mój ulubiony psalm ponieważ opisuje moją ulubioną cechę Boga. Wynika z niej, iż moja aktualna pozycja społeczna jaką zajmuje, może się zmienić w każdej chwili, gdyż to Bóg o niej decyduje. Świat uczy nas, że aby dojść wysoko trzeba całe życie ciężko pracować (i najlepiej jeszcze oszukiwać) a jeśli nie będę ciężko i morderczo pracować to nic nigdy w życiu nie osiągnę. Uczy też, że nie warto zwracać uwagi na meneli spod dworca centralnego gdyż z nich to już nic nie będzie.... A co mówi Biblia? Co mówi Anna? Że Bóg ma moc zmienić twoją sytuację w ułamek sekundy i to tak bardzo, że nawet byś nie uwierzył. Wspomnijcie Dawida, Esterę i wielu innych których Bóg wywyższył z samego dołu do samej góry. Wspomnijcie też Joba który był bogaty, a stracił wszystko, aby potem znowu to wszystko dostać.

Ostatnio przyszło mi zdecydować czy 'kupić' mieszkanie warte ok 400 tyś zł za jeden mały podpis pod kłamliwym zeznaniem przed urzędnikiem. Szansa na wykrycie, że jest to kłamstwo była niewielka, a mieszkanie wiadomo młodemu kawalerowi bardzo by się przydało. I wiece co... odmówiłem. Właśnie z powodu tego, iż wiem, że Bóg może sam zbudować mi pałac w środku miasta i ja nie muszę uciekać się do wątpliwych metod idących na kompromis z sprawiedliwością.

"Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane." - Mat 6:33