poniedziałek, 2 maja 2011

Boże wskazówki do życia w wierze - cz 1


Dzisiaj kontynuując lekturę „Zwycięstwo nad Ciemnością” Neila Andersona przybliżę kilka bardzo mądrych (moim zdaniem) tez tego teologa, które on sam nazwał „Bożymi wskazówkami do życia w wierze”.

Po co nam te wskazówki ? Są dwa powody: Pierwszym jest oparcie poczucia swojej wartości na czymś stabilnym tzn. prawdę Bożego słowa (Patrz posty Uzdrawiająca prawda oraz Dom na skale) Drugim jest diabeł.

Jeżeli chodzi o diabła, to jedną z najlepszych rzeczy, jakie może zrobić, aby utrzymać cię skutego w duchowych ciemnościach albo doprowadzić twojego życie do stanu emocjonalnego wraku jest wprowadzenie zamęty w twój system przekonań. On stracił cię w sensie wiecznym, kiedy stałeś się dzieckiem Boga. Jeżeli jednak potrafi zamącić twój umysł i osłabić twoją wiarę poprzez półprawdy, to uda mu się zneutralizować twoją skuteczność dla Boga i powstrzymać twój wzrost jako chrześcijanina.


Wskazówka 1: Jak osiągnąć sukces ? Kluczowa koncepcja: cele.

Sukces jest bezpośrednio związany z celami. Jeżeli uważasz, że twoje sukcesy są słabe (według ciebie) to prawdopodobnie masz trudności z realizacją swoich celów w życiu. Jeżeli natomiast nie osiągasz swoich celów, to prawdopodobnie jest tak dlatego, że pracujesz nad złymi celami (patrz post Cele a pragnienia). Dobrym streszczeniem Bożego celu dla nas jest poniższy werset Biblii:

Ponieważ wszystko nam Boska moc Jego do życia i nabożności dała w darze przez uznanie tego, który nas powołał […] Z tego powodu gorliwość całą wniósłszy, zaopatrzcie przez wiarę waszą cnotę, przez cnotę zaś (zaopatrzcie) poznanie, przez poznanie zaś (zaopatrzcie) wstrzemięźliwość, przez wstrzemięźliwość zaś (zaopatrzcie) wytrwałość, przez wytrwałość zaś (zaopatrzcie) pobożność, przez pobożność zaś (zaopatrzcie) miłość do braci, a przez miłość do braci (zaopatrzcie) miłość. […] Dlatego bardziej bracia wykażcie gorliwość by mocnym wasze powołanie i wybranie czynić, to bowiem czyniąc, nie potkniecie się kiedykolwiek.” - 2P 1:3-7,10 (dosł)

Zauważ, że Boży cel dla ciebie rozpoczyna się od tego, kim jesteś na podstawie tego, co Bóg już uczynił dla ciebie. Dostaliśmy wszystko potrzebne do życia i pobożności a teraz mamy się skupić na gorliwym kształtowaniu naszego charakteru poprzez zaopatrywanie cnoty, wstrzemięźliwości, wytrwałości itd...
Koncentrowanie się na Bożych celach doprowadzi do ostatecznego sukcesu: sukcesu w Bożych kategoriach. Ap. Piotr obiecuje, że w miarę jak te cechy będą wzrastać w twoim życiu poprzez ćwiczenie i praktykowanie, będziesz stawał się użyteczny, owocny i nigdy nie upadniesz. To jest sukces!
Zwróćcie uwagę, że w tej liście nie ma mowy o talentach, inteligencji czy darach, które nie są przecież rozdzielone po równo wszystkim wierzącym. Boże cele są zawsze sformułowane tak aby każdy wierzący miał takie same szanse na osiągnięcie ich!

Drugiem sposobem, aby czuć się człowiekiem sukcesu, jest zrozumienie, iż według Biblii sukces uzależniony całkowicie od posłuszeństwa. W Joz 1:7-8 czytamy o tym, jak Bóg nadał Jozuemu nakaz posłuszeństwa, gwarantując w zamian błogosławieństwo. Wydawać by się mogło, że to proste zadanie jednak jak czytamy dalej, Jozue już następnego dnia stanął przed wyborem posłuszeństwa do Bożego planu zdobycia Jerycha (z ludzkiego punktu widzenia wyjątkowo bezsensownego) czy zdobycia go po swojemu. Jozue wybrał posłuszeństwo i co ? W konsekwencji jego sukces (zdobycie Jerycha) nie miało nic w spólnego z okolicznościami bitwy, siłą jego armii czy siłą armii wroga. Tak samo będzie z tobą. Bądź posłuszny a odniesiesz sukces, bez względu na to jak silny jesteś lub jak wielka jest twierdza, którą chcesz zdobyć lub częściej, jak wielki jest strach, przed tym, co chcesz zrobić :)


Wskazówka 2: Znaczenie. Kluczowa koncepcja: czas

Znaczenie to sprawa czasu. To, co ulega zapomnieniu w miarę upływu czasu, posiada niewielkie znaczenie. To, co jest pamiętane na wieczność, posiada największe znaczenie.

Jak myślisz czy to, czym się teraz zajmujesz, ma znaczenie ? Czy możesz powiedzieć, że za wiele lat, gdy zostaniesz odwołany do wieczności z Panem, ktoś będzie pamiętał to, co zrobiłeś ? Może twoi przyjaciele, którzy stojąc nad twoim grobem, powiedzą: „Dziękuję, że dzięki tobie moje życie jest lepsze” albo „Dziękuję, że wskazałaś mi drogę do Boga”.
Ciekawym zrządzeniem losu jest, że tego samego dnia, gdy piszę ten fragment, mogę odnieść się do idealnego przykładu z życia. Opisu wspomnienia syna współczesnego męża Bożego, który odszedł kilka dni temu do wieczności. Niestety mówię tutaj o Davidzie Wilkersonie (zobacz post pożegnalny na jego blogu)


Pamiętaj też, że nie ma czegoś takiego jak zwykły człowiek lub zwykłe dziecko Boga. To, co robisz i kim jesteś, jest wyjątkowe, ponieważ robisz to TY, a TY jesteś wyjątkowy i niepowtarzalny! Jeśli twoja praca wynika z realizacji Bożego celu dla ciebie i przynosi mu chwałę, ma ona wielkie znaczenie.


Wskazówka 3: Spełnienie. Kluczowa koncepcja: wybór roli

„Pewnego razu zwierzęta leśne zebrały się na wielkiej polanie. Szkołę otworzyć postanowiły sobie za zadanie. Na przedmioty wybrać uradziły: pływanie, bieganie, fruwanie i wspinanie. Kaczka, fantastyczna pływaczka, kiepsko się wspinała, toteż większość czasu drzewach spędzała. Tak sobie tym nieboraczka płetwy poraniła, że na egzamin z pływania się nawet nie stawiła. Zając, wspaniały sprinter, spędził tyle czasu w wodzie, że złapały go skurcze w nodze, i gdy przyszło do biegania, niestety ledwie dowlókł się do mety. Wiewiórka co na początku była ze wspinaczki najlepsza, na końcu tylko trójczynę dostała, bo wszystkie kości potłukła, ucząc się fruwania. Najgorzej wypadł orzeł, który tak długo wspinaczką się mitrężył, że biedaczysko nadwyrężył sobie skrzydło i odtąd nawet mu latanie zbrzydło”

Usługujcie drugim tym darem łaski, jaki każdy otrzymał” - 1P 4:10a

Bóg posiada unikalne miejsce służby dla każdego z nas. Dla twego poczucia spełnienia ważne jest, abyś uświadomił sobie dokładnie, jakie to miejsce. Kluczem jest odkrycie ról, które posiadasz i w których nie możesz być zastąpiony, a następnie postanowienie bycia takim, jakim Bóg chce, abyś był w tych rolach.
Np. spośród sześciu miliardów ludzi tylko ty jesteś tym którzy zajmuje unikalną rolę bycia mężem/żoną/ojcem/matką/dzieckiem w swojej rodzinie. Tylko ty znasz swoich sąsiadów czy kolegów z pracy w taki sposób, w jaki ich znasz. Ostatecznie zajmujesz unikalną rolę jako ambasador Chrystusa tam, gdzie pracujesz i przebywasz.
Twoje największe spełnienie będzie miało miejsce, gdy zaakceptujesz Boże unikalne miejsce dla siebie i wykorzystasz je maksymalnie według swoich możliwości i darów, jakie otrzymałeś.

Niesiemy więc poselstwo, w imieniu Chrystusa jako Boga, który przez nas wzywa; zamiast Chrystusa błagamy: Dajcie się pojednać się z Bogiem” - 2Kor 5:20 (dosł)


Wskazówka 4: Satysfakcja. Kluczowa koncepcja: jakość

Satysfakcja pochodzi z prawego życia i starania się o podniesienie jakości swoich kontaktów z ludźmi, swojej służby i działalności, w którą jesteś zaangażowany. Ap Paweł powiedział:

Dobry bój bojowałem, biegu dokonałem, wiarę zachowałem” - 2Tym 4:7

Satysfakcja to sprawa jakości, a nie ilości. Osiągniesz większą satysfakcję czyniąc kilka rzeczy dobrze, niż czyniąc wiele rzeczy nieporządnie! Kluczem do osobistej satysfakcji nie jest poszerzanie swoich obowiązków, lecz pogłębianie ich poprzez oddanie się jakości.

Osobiście jestem przykładem tego, jak źle kończy się nieskorzystanie z tej wskazówki. Swego czasu, gdy byłem na studiach i miałem problemy z odnalezieniem spełnienia i poczucia wartości postanowiłem pójść na drugi kierunek plus do tego jeszcze wiele przedmiotów dodatkowych na innej uczelni. Efekt tego był taki, iż mam bardzo szeroką wiedzę o wielu rzeczach, ale z żadnej z tych rzeczy nie jestem specjalistą i nie mogę z tej wiedzy korzystać w swojej zarobkowej pracy. Bóg oczywiście pomógł mi i ostatecznie udało mi się skupić na jednym, aby choć to jedno zrobić porządnie!

Innym przykładem jest sam Jezus. On nauczyła tłumy i przygotował siedemdziesięciu do służby, ale większość czasu zainwestował w dwunastu, spośród których wybrał tylko trzech (Piotra, Jakuba i Jana) o których biblia mówi, że zabierał ich tam, gdzie nie brał nikogo innego. Z kolei wielu teologów twierdzi, iż powierzenie Janowi opieki nad swoją matką jest dowodem, iż Jan był w istocie najbliższym przyjacielem Jezusa. Można powiedzieć przyjacielem odpowiedniej jakości.

Po dalsze wskazówki zapraszam do części 2

2 komentarze:

  1. Wierszyk o zwierzętach z wskazówki nr 3 zaczerpnąłem z książki Alfred Palla "Dary Duchowego". Swoją drogą polecam !

    OdpowiedzUsuń

Tutaj komentujemy temat związany z postem. Jeśli chcesz mi coś powiedzieć na inny temat napisz do mnie na janeczkomariuszrobert@gmail.com