"Niech życie wasze będzie wolne od chciwości" - Hbr 13:5a
Czytałem dzisiaj powyższy werset i zadałem sobie pytanie: Jak to jest możliwe, aby uzależniony od grzechu, niedoskonały człowiek taki jak ja mógł w ogóle pokusić się o wolność od chciwości? To jest przecież niemożliwe. Nieważne jak bardzo bym się starł i tak zawsze gdzieś na końcu pojawia się chciwość choćby najdrobniejsza. I kiedy tak rozważałem ten werset, oświeciło mnie. Rozwiązanie jest podane linijkę dalej:
"Poprzestawajcie na tym, co posiadacie" - Hbr 13:5b
Aby przestać być chciwym, trzeba zacząć żyć tym, co już masz! Tzn. radować się z tego, co mam. Gdy jestem szczęśliwy w tym, co mam teraz (choćby to było prawie nic) to wtedy nie potrzebuje już nic więcej. Przyczyną chciwości jest właśnie ta nie zaspokojona potrzeba bycia szczęśliwym, a my grzeszni i nierozumni ludzie ciągle pomimo tylu nauk i upomnień wciąż szukamy tego szczęścia w materialnych rzeczach (lub innych rzeczach) łudząc się, że one dadzą nam to szczęście, którego tak pragniemy. Niestety efekt jest taki, że gdy zdobędziemy nową "zabawkę" to już po chwili znowu przestajemy być szczęśliwi i potrzebujemy nowej lepszej zabawki, a wtedy znowu zaczynamy być chciwi, aby ją mieć. Oczywiście wiem, że generalizuje, ale mechanizm jest w każdym z nas zawsze taki sam. Co najwyżej możemy rozmawiać o skali i głębi.
A więc: "Poprzestańmy na tym, co już mamy". Łatwo się mówi, trudniej wykonuje. Na szczęście Bóg wiedział, że dla nas będzie to trudne dlatego właśnie w tym samym wersecie dodał jeszcze:
"Sam bowiem powiedział: Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę" - Hbr 13:5c
A więc ta rzecz którą posiadamy i na której mamy i możemy poprzestać, bo jest 100% wystarczająca, jest sam Bóg który jest blisko nas i nikt i nic tego nie zmieni!
Widzicie? Kiedy uświadomimy sobie, że mamy wszechmocnego Boga po swojej stronie i w swoim życiu, to po cóż jeszcze szukać i pożądać czegokolwiek innego? Na tym właśnie polega klucz do wyzbycia się chciwości: Na zrozumieniu, że:
"Dosyć masz, gdy masz łaskę moją" - 2Kor 12:9
Więcej na ten temat w poście "Świętość z Miłości" (Już wkrótce)
Czytałem dzisiaj powyższy werset i zadałem sobie pytanie: Jak to jest możliwe, aby uzależniony od grzechu, niedoskonały człowiek taki jak ja mógł w ogóle pokusić się o wolność od chciwości? To jest przecież niemożliwe. Nieważne jak bardzo bym się starł i tak zawsze gdzieś na końcu pojawia się chciwość choćby najdrobniejsza. I kiedy tak rozważałem ten werset, oświeciło mnie. Rozwiązanie jest podane linijkę dalej:
"Poprzestawajcie na tym, co posiadacie" - Hbr 13:5b
Aby przestać być chciwym, trzeba zacząć żyć tym, co już masz! Tzn. radować się z tego, co mam. Gdy jestem szczęśliwy w tym, co mam teraz (choćby to było prawie nic) to wtedy nie potrzebuje już nic więcej. Przyczyną chciwości jest właśnie ta nie zaspokojona potrzeba bycia szczęśliwym, a my grzeszni i nierozumni ludzie ciągle pomimo tylu nauk i upomnień wciąż szukamy tego szczęścia w materialnych rzeczach (lub innych rzeczach) łudząc się, że one dadzą nam to szczęście, którego tak pragniemy. Niestety efekt jest taki, że gdy zdobędziemy nową "zabawkę" to już po chwili znowu przestajemy być szczęśliwi i potrzebujemy nowej lepszej zabawki, a wtedy znowu zaczynamy być chciwi, aby ją mieć. Oczywiście wiem, że generalizuje, ale mechanizm jest w każdym z nas zawsze taki sam. Co najwyżej możemy rozmawiać o skali i głębi.
A więc: "Poprzestańmy na tym, co już mamy". Łatwo się mówi, trudniej wykonuje. Na szczęście Bóg wiedział, że dla nas będzie to trudne dlatego właśnie w tym samym wersecie dodał jeszcze:
"Sam bowiem powiedział: Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę" - Hbr 13:5c
A więc ta rzecz którą posiadamy i na której mamy i możemy poprzestać, bo jest 100% wystarczająca, jest sam Bóg który jest blisko nas i nikt i nic tego nie zmieni!
Widzicie? Kiedy uświadomimy sobie, że mamy wszechmocnego Boga po swojej stronie i w swoim życiu, to po cóż jeszcze szukać i pożądać czegokolwiek innego? Na tym właśnie polega klucz do wyzbycia się chciwości: Na zrozumieniu, że:
"Dosyć masz, gdy masz łaskę moją" - 2Kor 12:9
Więcej na ten temat w poście "Świętość z Miłości" (Już wkrótce)
Bogactwo jest jak słona woda, im więcej pijesz, tym więcej pragniesz. Św Paweł pisał, że mając żywność, odzienie i dach nad głową mamy być z tego zadowoleni. Bóg jest wszystkim.
OdpowiedzUsuń